Program poleceń

Jak działa program poleceń na LinkedIn?

Jak działa program poleceń na LinkedIn?

Nadal dużo się mówi o rynku pracownika, ale właściwie jakich – poza specjalistami IT - grup kandydatów dotyczy? Nie wszyscy są przecież na uprzywilejowanej pozycji.

Wielu bardzo doświadczonych kandydatów, którzy mają wysokie umiejętności i bardzo dobre CV ma trudności ze znalezieniem pracy. Liczba ofert na rynku w stosunku do liczby osób poszukujących pracy na takich stanowiskach jest niewystarczająca. Dlatego kilka miesięcy temu wdrożyłem tzw. "Program Poleceń Kandydatów" (skrót PPK zupełnie przypadkowy...) na swoim profilu na LinkedIn. Raz w tygodniu tworzę listę kandydatów, a właściwie poszukiwanych przez nich stanowisk, z informacją o regionie i wynagrodzeniu. Polecam w ten sposób pracodawcom świetnych specjalistów, którzy zrobili na mnie bardzo pozytywne wrażenie. I powiem Wam– to działa!

Zaangażowanie rośnie

Regularnie otrzymuję zaproszenia i wiadomości z prośbą o przedstawienie profilu polecanego kandydata. Odzywają się też sami kandydaci: proszą o udzielenie konsultacji lub o włączenie do programu.  

Na początku drogi moje publikacje na LinkedIn osiągały stosunkowo niewiele wyświetleń. Teraz, po kilku miesiącach regularnych publikacji posty z programem poleceń są wyświetlane przez dziesiątki tysięcy osób.

0

Jakościowi kandydaci dostępni obecnie na rynku.

W ostatnich tygodniach widzę duże zainteresowanie zmianą pracy na rynkach poznańskim oraz łódzkim. Pojawiają się również kandydaci, którzy ze względu na Brexit są zainteresowani powrotem do Polski z Wielkiej Brytanii, ale z oczywistych względów nie jest to dla nich łatwe.

Jeśli chodzi o poziom stanowisk, to program poleceń interesuje głównie menedżerów, kierowników i dyrektorów, osób bezpośrednio odpowiedzialnych za zarządzanie ludźmi oraz przedsiębiorstwami.

Dużo jest specjalistów z IT, z działów HR, sprzedaży, marketingu i finansów, a także project managerów.

Zwiększa się również zainteresowanie nowymi możliwościami na rynku pracy wśród osób zarządzających dużymi zakładami produkcyjnymi. Moim zdaniem ma to związek z obecną sytuacją na rynku produkcyjnym, zwłaszcza w obszarze motoryzacji. Wiele przedsiębiorstw z branży automotive mierzy się z wyzwaniami jakie niesie obecnie ze sobą widmo Brexitu. Pojawia się niepewność, która w tym biznesie nie sprzyja w podejmowaniu kluczowych decyzji. Sytuację komplikuje również różnica zdań pomiędzy Ameryką a Niemcami w kwestii ceł na niemieckie samochody sprzedawane w USA. Nie możemy również zapomnieć o Chinach i ich ogromnych możliwościach produkcyjnych.

Jak robić, aby działało?

Program poleceń to nie jest łatwy projekt, ponieważ wymaga pomysłu, konsekwencji, odpowiedzialności oraz… cierpliwości. W mojej ocenie, jeżeli uda się w ten sposób pomóc nawet jednej osobie, to już jest prawdziwy sukces. Naprawdę warto być aktywnym, szukać nowych rozwiązań, narzędzi. Wiele osób odzywa się do mnie z podziękowaniami, także ci, którzy znaleźli pracę we własnym zakresie. Twierdzą, że moje porady i zaangażowanie zmotywowały ich do działania. Wielu kandydatów, którym pomogłem, staje się następnie moimi klientami i pracodawcami dla kolejnych kandydatów. I to jest prawdziwy sukces!

 

Autor: Marek Łabaj, Business Development Manager Grafton Recruitment